Felieton

Agroterapia w gospodarstwie opiekuńczym

icon
icon
3 minut
Udostępnij
Źródło: freepik.com

Gospodarstwa opiekuńcze spełniają wiele celów: są dodatkowym źródłem finansowania dla rolników, są szansą na polepszenie poziomu życia społecznego na wsiach, służą niesieniu pomocy osobom potrzebującym, zamieszkałym na terenach wiejskich, a także terapii. 

W wielu opracowania na temat gospodarstw opiekuńczych pojawia się pojęcie agroterapii, nie jest jednak wystarczająco dobrze definiowane. O co zatem chodzi z agroterapią? W założeniach jest to rodzaj terapii przeprowadzanej w całości w warunkach wiejskich. Kluczowymi elementami są tutaj krajobraz wiejski, wiejska infrastruktura, bezpośredni dostęp do skarbów natury, zwierząt, roli. Celem takiej terapii jest nic innego a doprowadzenie do zwiększenia sprawności fizycznej podopiecznych gospodarstw opiekuńczych. Do tego ważnym elementem agroterapii jest dbałość o dobrostan psychiczny beneficjentów tego typu podmiotów. 

Wiejska terapia

Agroterapia nie jest to jednak pojęcie funkcjonujące oficjalnie, nie występuje ono w podręcznikach z psychologii. Jednakże możliwe jest określenie innych, oficjalnie przyjętych rodzajów terapii, które są składowymi szerokiego pojęcia agroterapii. Są to: ergoterapia, socjoterapia, arteterapia oraz przyrodoterapia. 

Ergoterapia odnosi się do terapii poprzez pracę. Nie, nie ciężką fizyczną harówkę, a wykonywanie drobniejszych prac manualnych czy intelektualnych. Do tego rodzaju terapii można by zaliczyć przykładowo zaangażowanie podopiecznych gospodarstwa opiekuńczego do wykonywani drobnych prac w ogrodzie. Dlaczego? Bowiem dając podopiecznym obwiązek, samo to będzie stymulowało pracę ich mózgu, a przynajmniej jeden z jego obszarów, czyli pamięć. Musząc dbać o ogród, podopieczni, będą musieli zachowywać sprawność fizyczną, tak aby być w stanie przykładowo nalać wody do konewki i podlać rośliny. Dzięki takim zajęciom i nawet tak drobnej stymulacji, podopieczni zachowają dłużej sprawność i będą w stanie dłużej zadbać o własne potrzeby. 

Socjoterapia, jak wskazuje sama nazwa polega na leczeniu zaburzeń w sferze społecznej, a także w sferze emocjonalnej i psychicznej. Socjoterapia wykorzystuje krajobraz naturalny do prowadzenie terapii grupowej. W gospodarstwach opiekuńczych, podopieczny spędzają zdecydowaną większość czasu na zewnątrz i musza ze sobą współpracować w celu wykonywania przydzielonych obowiązków. Jakie z tego płyną korzyści? Muszą dbać o relacje w ramach grupy, odgadywać się, rozwiązywać konflikty, nawiązywać nowe relacje oraz dbać o utrzymanie tych starych, dbać o zacieśnianie więzi i lepsze poznawanie się. Dla osoby młodej brzmi to jak codzienność – dla starszej, która przez lata cierpiała z powodu samotności może być to nie lada wyzwanie. Jest to również kolejny sposób na podtrzymanie sprawności intelektualnej. W końcu trzeba zapamiętać dużo informacji o nowych osobach i wykorzystać je w praktyce, podczas rozmów. 

Arteterapia to terapia poprzez sztukę. W tym wypadku najlepiej byłoby wykorzystywać lokalną sztukę rzemieślniczą czy ludową. Na zajęciach z arteterapii oprócz nauki o twórcach czy nurtach, odbywają się również zajęcia praktycznie. Dzięki nim podopieczni mogą zwiększać swoje umiejętności manualne, np. regulować napięcie mięśniowe w dłoniach, dzięki czemu będą w stanie wykonać bardziej precyzyjne czynności, podczas dbania o własne potrzeby. Przykładowo – przygotowanie leków czy posiłków nie będzie stanowiło już wyzwania. Dodatkowo obcowanie ze sztuką może pomóc podopiecznym otworzyć się na innych oraz pobudzić intelektualnie.

Przyrodoterapia łączy po części założenia socjoterapii i ergoterapii, co sprawia, że jest najbliższa ogólnemu pojęciu agroterapii. W tym wypadku największy nacisk kładziony jest na naturę samą w sobie oraz wszelkie oddziaływania jakie zachodzą w jej ramach. Podopieczni podczas przyrodoterapii mogliby „na własnej skórze” uczyć się o oddziaływaniach przyrody oraz o tym jak czerpać z jej skarbów. Ponownie jest to doskonały sposób na stymulację intelektualną oraz społeczną podopiecznych.

źródła:

http://www.teraz-wies.pl/pliki/koncepcja-go-prezentacja-doradcy-ost.pdf

Czy stowarzyszenie można zlikwidować poprzez uchwałę o samorozwiązaniu?

nie
tak, jeśli w statucie stowarzyszenia widnieje odpowiedni zapis o sposobie jego rozwiązania
stowarzyszenie może być rozwiązane jedynie przez sąd
Loading ... Loading ...

Zobacz także

Aktualności

Już jutro startuje III Forum Wolontariatu

Aktualności

Kolejna bariera – problem z dostępnością w sieci #poznajNGO

Aktualności

Relacja z pierwszego spotkania Forum Deinstytucjonalizacji