Felieton

Niezapomniane polskie Kresy – organizacje pozarządowa pomagają rodakom

icon
icon
5 minut
Udostępnij

Kresy Wschodnie w pamięci polskiego patrioty na zawsze będą kojarzyć się z Polską. Niestety historia tych terenów jest powiązana z ludzkimi dramatami, bólem, łzami i cierpieniem. Polska nie obejmuje już województw kresowych, ale mimo upływu lat nadal na tych ziemiach żyje wielu Polaków. W związku z tym istotna jest działalność organizacji pozarządowych, które starają się wspierać Polską ludność nie tylko na Litwie, Białorusi, Ukrainie, ale także na Łotwie, w Estonii, Mołdawii czy Rumunii – dla aktywiusz.pl pisze Tomasz Bojanowski.

Szeroki profil działalności posiada organizacja Pomoc Polaków na Wschodzie. Została powołana w 1992 roku jako strategiczna Fundacja Skarbu Państwa, podlegająca pod nadzór Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Główny cel działania Fundacji określono jako „niesienie pomocy i wspieranie Polaków zamieszkałych w krajach byłego ZSRS i byłego bloku komunistycznego w Europie Środkowej i Wschodniej”. Fundacja wykonuje swoje cele poprzez realizację państwowych zadań zleconych, powierzanych nam przez głównego opiekuna Polonii z ramienia Rzeczpospolitej Polski tj. Senatu RP we współpracy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, jak również z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Ministerstwem Edukacji Narodowej i projektów, zgodnych z powyższymi założeniami pod względem merytorycznym, finansowanych ze środków pozabudżetowych, darowizny, odpisy itp. W swojej prawie 30-letniej historii organizacja pomogła wielu polskim rodzinom z Łotwy, Litwy, Białorusi i Ukrainy. Na uwagę zasługuje inicjatywa „Wschodni Fundusz Dobroczynności”, który co roku przewyższa ponad 500 tyś złotych, które są przekazywane na pomoc naszym rodakom za wschodnią granicą.

Stowarzyszenie Pomocy Polakom na Wschodzie „Kresy” jest organizacją zrzeszającą miłośników polskiej historii i tradycji, wielbicieli egzotycznego piękna Europy Środkowej i Wschodniej oraz ludzi dobrej woli, którym nie jest obojętny los rodaków. Organizacja stara się w swej działalności łączyć obcowanie z pięknem Kresów z pomocą dla Polaków, którzy pozostali za przesuniętą na zachód granicą, do dziś borykając się z niezliczonymi trudnościami i problemami. Działalność stowarzyszenia rozpoczęła się w 1996 roku, a jej filary pozostają niezmienne tj. organizowanie pomocy materialnej dla osób polskiego pochodzenia znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej i wsparcie w podtrzymywaniu tożsamości narodowej oraz znajomości języka polskiego wśród osób polskiego pochodzenia. Stowarzyszenie szczególną troską otacza osoby pochodzące z terenów, gdzie mniejszość polska jest mniej liczna i rozproszona, zaś utrzymywanie polskiej tożsamości narodowej – utrudnione.

Innym podmiotem, który ograniczył swoją działalność terytorialnie jest Fundacja Wileńszczyzna. Idea stworzenia pozarządowej organizacji, działającej na rzecz zbliżenia Polski i Litwy, zrodziła się wśród wywodzących się z Litwy studentów i absolwentów polskich uczelni. Ich wieloletnie doświadczenie w kontaktach pomiędzy tymi dwoma krajami zaowocowały ustanowieniem 6 lutego 2007 roku Fundacji „Wileńszczyzna”. Fundatorami Fundacji byli Piotr Jankowski i Miroslav Ciunovič. Zasadniczym celem działania Fundacji jest niesienie pomocy i wspieranie młodzieży polskiego pochodzenia zamieszkałych w krajach byłego ZSRR bądź studiujących w Polsce. Objawia się to m.in. przez: rozwijanie i umacnianie postaw nastawionych na aktywne współdziałanie w rozwoju społeczeństwa polskiego i polonijnego poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej. Fundacja promuje także twórczość Józefa Mackiewicza.

Warto wspomnieć tutaj Fundację ks. Profesora Henryka Moisinga, który  wielką gorliwością jako lekarz i kapłan pełnił swoją pasterską misję od wschodniej Ukrainy aż po Kaukaz i Syberię. Fundacja jest kontynuacją, działającego w Zielonej Górze od 1996 roku RAE – Pomoc Polakom na Kresach. Od 2000 roku pomaga głównie Polakom, żyjącym na Ukrainie – woj. lwowskie, stanisławowskie, tarnopolskie, chmielnickie, kijowskie, żytomierskie, winnickie, sumskie i inne. Wcześniej swą pomoc kierowała także na Białoruś, Litwę, do Kazachstanu, Rosji i Macedonii. Obecnie wspiera blisko 300 rodzin – są to głównie osoby starsze, samotne, chore, rodziny wielodzietne i niepełne. Fundacji szczególnie zależy na pomocy najstarszym Polakom – emerytom i rencistom. Pomoc dla nich, realizowana jest w dużej części pod kątem ich indywidualnych próśb i potrzeb. Fundacja przekazuje głównie leki, środki medyczne, żywność, odzież, itp. Ponadto organizuje zbiórki na leczenie i rehabilitację w kraju, na zachodzie i na Ukrainie.

Niezwykle istotna jest działalność Fundacji Humana Mundi, której członkowie od lat pomagają osobom niepełnosprawnym, Polakom mieszkającym za wschodnimi granicami Polski – Ukrainie, Rumuni, Mołdawii (również w Naddniestrzu), czy Gruzji. Fundacja prowadzi projekty z zakresu utrzymania i poszerzania wpływu polskiej kultury, akcje humanitarne, czy te dotyczące dziedzictwa całej ludzkości. Podmiot został założony w 2017 roku, by móc w szerszym zakresie realizować projekty. Wcześniej projekty były składane przez rozmaite stowarzyszenia związane z Polonią lub osobami niepełnosprawnymi. Fundacji zależy na pozyskiwaniu funduszy od osób prywatnych oraz środków Państwowych, tak by móc wspólnie realizować działania, które pomogą innym ludziom w każdym zakresie życia. Szczególne skupia się nad pomocą najbiedniejszym, z krajów, które są jednymi z najbiedniejszych w Europie (Mołdawia, Ukraina).

Wyżej opisane Fundację stanowią jedynie krople w morzu potrzeb. Naszym celem powinno być wspieranie naszych rodaków za granicą, bo tylko tak możemy się odwdzięczyć przodkom, którzy przelewali krew za naszą ojczyznę i dzięki nim możemy dziś cieszyć się niepodległością. Dlatego powinniśmy wziąć sprawy swoje ręce i jeśli nie zaangażować się osobiście, to wesprzeć podmioty, które specjalizują się w pomocy Polakom na Wschodzie. Tylko tam będziemy mogli duchowo połączyć się z naszymi braćmi i siostrami, którzy przecież tworzą naród Polski, ale niestety nie mogą żyć w jego granicach.

Tomasz Bojanowski

fot. youtube/wpalacuprezydenckim

Czy stowarzyszenie można zlikwidować poprzez uchwałę o samorozwiązaniu?

nie
tak, jeśli w statucie stowarzyszenia widnieje odpowiedni zapis o sposobie jego rozwiązania
stowarzyszenie może być rozwiązane jedynie przez sąd
Loading ... Loading ...

Zobacz także